Ostatnio wykonałem dla córeczek po małej torebeczce.
To chyba dobry pretekst, aby zamieścić pierwszy blogowy wpis, pierwszy tutorial czy coś w tym rodzaju.
Torebeczka jest malutka – około 10cm x 12cm x 2cm z 60cm paskiem na ramię – w sam raz dla dziecka w wieku 2-5 latek.
Zapięcie składa się z guziczka i pętelki.
Wygląda to tak:
Wykonujemy w całości na szydełku z jednej nici, tj. bez nożyczek, ciurkiem całość.
Moje torebki wykonałem szydełkiem 2mm i z włóczki grubości ok.1mm.
W razie, gdyby kto chciał dowiedzieć się o co chodzi z szydełkowaniem – tutaj fajny kurs, który znalazłem przed chwilą.
W pracy pomocny będzie schemat:
Najpierw wykonujemy element oznaczony cyfrą „1”.
Zaczynamy w miejscu oznaczonym „start” i wykonujemy 48 oczek łańcuszka – to będzie grzbiet przedniej i bocznych ścian.
Następnie wykonujemy półsłupki w tę i nazad 45 razy.
Oczywiście liczenie zawsze sprawia problemy, bo przy szydełkowaniu umysł buja w obłokach, więc pomocna będzie kratka do zakreślania wykonanych „wierszy” schematu. Możesz skorzystać z przygotowanego przeze mnie schematu w formacie PDF – gotowy do druku. Zakreślanie wykonujemy od góry do dołu, od lewej do prawej.
Teraz uwaga – na schemacie zaznaczyłem grubszym konturem wiersz 23 – w tym wierszu gdy dojedziemy do połowy, to wykonujemy guziczek.
Guziczek wykonujemy tak, że najpierw robimy 4 oczka łańcuszka, następnie ostatnie oczko łączymy z pierwszym tworząc malutką pętelkę, następnie wykonujemy po 2 półsłupki na każde oczko dookoła w spiralę i stopniowo zmniejszamy częstotliwość 2 półsłupków na rzecz 1 półsłupka na oczko tak, aby uformować koło. Wykonujemy około 4 obroty. Następnie wykonujemy oczko ścisłe, żeby gładko zakończyć powstałe kółeczko. Wyciągamy ostatnie oczko, przeciągamy przez nie kłębek i zaciskamy oczko – dzięki temu koło nie będzie się pruć. Lecimy z włóczką do środka koła po stronie lewej i nawijamy kilka razy włóczkę dookoła stópki guziczka. Następnie kontynuujemy wiersz jak poprzednio.
Gdy dojdziemy do końca elementu „1” musimy przenieść się o 6 oczek za pomocą ścisłego oczka do miejsca startu elementu „2”. I teraz uwaga – torebka będzie się lepiej układać, jeżeli pierwszy wiersz dna wykonamy tylko na jednym ramieniu pętelki – tym od strony lewej. Cały wiersz wykonujemy na lewej połowie pętelki, kolejne wiersze normalnie.
Analogicznie przechodzimy do elementu „3” poprzez wykonanie pierwszego wiersza na tylnej połowie pętelki, reszta normalnie.
Gdy wykonamy do końca element „3” przechodzimy do „zszywania” krawędzi torebki. Zaczynamy tam, gdzie skończyliśmy element „3” i za pomocą słupków zszywamy krawędzie elementu „3” z krawędzią elementu „1” – należy uważać, aby wiersze się pokrywały. Następnie końcówkę elementu „1” zszywamy z krawędzią elementu „2”. I wykonując półsłupki wracamy na górę, gdzie zaczęliśmy zszywanie.
Teraz pora na wykonanie paska. Z miejsca, w którym jesteśmy, wykonujemy 180 oczek łańcuszka. Następnie wracamy półsłupkami. Potem wykonujemy jeszcze dwie wycieczki półsłupkami do końca paska i z powrotem. Następnie przykładamy krótką krawędź paska do krawędzi elementu „1” (ściany bocznej torebeczki) i przyszywamy półsłupkami.
W tym momencie znajdujemy się na styku elementów „1” i „3” – wykonujemy pierwszy wiersz elementu „4” – oczywiście na lewej połowie oczka. W ten sposób znajdziemy się po drugiej stronie i znów zszywamy krawędzie torebki jak poprzednio – w dół i z powrotem. Następnie przykładamy drugi koniec paska i półsłupkami przyszywamy. Trzeba będzie znów półsłupkami wrócić do styku elementów „1” i „3” aby móc kontynuować element „4”.
Przy przejściu od „4” do „5” znów wykonujemy trik z lewą połową oczka i kontynuujemy ostatni element. Gdy dojdziemy do połowy ostatniego wiersza wylatujemy łańcuszkiem aby wykonać pętelkę na guziczek. Około 24 oczka powinny być w sam raz – musisz dopasować na oko. Wracamy do ostatniego wiersza tam, gdzie przerwaliśmy i kończymy torebkę. Odcinamy resztę włóczki, przeciągamy końcówkę przez pętelkę i przeplatamy ją między oczkami, żeby ją schować i zabezpieczyć robótkę przez pruciem.
I tyle – torebeczka gotowa.
W swojej wyhaftowałem krzyżykami jeszcze pierwsze literki imion swoich córek złotą nicią Silva z Ariadny – świetnie się błyszczy i bardzo mocna. Z lewej strony zabezpieczyłem haft kwadracikiem z filcu przyklejonym na klej do tkanin (używam Sew Mate Fabric Glue – świetny).
